Przejdź do głównej zawartości

Dotychczasowe badania nad przestrzenią historycznego Sieradza


W tym pierwszym wpisie na blogu chciałbym uzasadnić dostrzeżoną przeze mnie potrzebę jego istnienia.
Wypada zacząć od przyznania wprost – nie jestem historykiem, a inżynierem. Od zawsze jednak interesowały mnie miejsca, w których żyję (a wychowałem się w Sieradzu) oraz historia, która w pewien sposób mnie bezpośrednio dotyczy. W taki sposób ok. 2007 roku zacząłem tworzyć swoje drzewo genealogiczne. Przy tej okazji wiele nauczyłem się o tym, jak wygląda praca historyka. Od 2010 r. regularnie i często odwiedzałem archiwa. Zachwyciła mnie ilość interesujących, regionalnych materiałów, które wpadały mi w ręce przy zgłębianiu genealogii. Uznając, że zasługują one na zainteresowanie, nawiązałem kontakt z kwartalnikiem PTTK Oddziału w Sieradzu pt. „Na Sieradzkich Szlakach”, którego redakcji mam dziś zaszczyt przewodniczyć. Po pewnym czasie, a było to jesienią 2015 r., zauważyłem w XIX-wiecznych aktach notarialnych odniesienia do ówczesnych miejskich nieruchomości. Tak rozwinęło się moje zainteresowanie przestrzenią miejską Sieradza, której badaniu poświęciłem w ostatnich 4 latach dużo czasu.
Moje plany początkowo nie były na tyle ambitne, by opracować ten temat całościowo. Tak się jednak złożyło, że apetyt rósł w miarę jedzenia i koniec końców postanowiłem wykorzystać jak najwięcej z dostępnych materiałów. Były to przede wszystkim księgi miejskie dla okresu staropolskiego, akta urzędu sprawiedliwości i hipoteczne dla okresu pruskiego oraz akta notarialne i hipoteczne dla czasów Księstwa Warszawskiego i Królestwa Kongresowego. Prócz tego zgromadziłem też dużą ilość większych i mniejszych źródeł kartograficznych, z których najstarsze pochodzą z końca XVIII wieku.
Kiedy ilość opracowanego materiału była już dość znacząca, naturalne wydało mi się wydanie książki. Jednak wskutek rozmów z osobami, które sprawami historii zajmują się profesjonalnie, stwierdziłem że mój obszerny materiał należy podzielić na małe kawałki, które kiedyś być może zostaną zsyntetyzowane do postaci książki. A ponieważ publikacje w czasopismach naukowych byłyby dla mnie dodatkowym, dużym wyzwaniem, zdecydowałem się na formę o szerokiej dostępności i szybkiej możliwości komunikacji z czytelnikami i co ważne – z krytykami. Taką formą jest właśnie blog.
Niżej, gwoli wstępu do moich przyszłych wpisów, zamieszczam wyniki przeglądu literatury i niektórych prac protohistorycznych dotyczących kwestii układu przestrzennego Sieradza.

Badania nad przestrzenią historycznego Sieradza

Pierwsze ślady badań nad układem przestrzennym Sieradza pochodzą z początku XIX wieku. Ich prekursorem był wybitny przedstawiciel sieradzkiej społeczności miejskiej, Antoni Pstrokoński h. Paparona, pełniący od końca XVIII wieku różne funkcje w dawnych archiwach (grodzkie i miejskie). Pstrokoński, pracując, realizował swoją życiową pasję, którą była lektura i opracowywanie dokumentacji sieradzkich urzędów, obfitej w szczegóły dotyczące nie tylko historii, ale i chociażby geografii. Z 1805 r. pochodzi Regestra Actorum Archivi Civilis Siradiensis, czyli po pierwsze spis wszystkich woluminów z dokumentami urzędów miejskich (radzieckiego i wójtowskiego), a po drugie (wybiórczy) rejestr transakcji zawieranych przed tymi urzędami transakcji, głównie kupna-sprzedaży między mieszkańcami Sieradza. Ze względu na to, że Pstrokoński pełnił m. in. funkcję konserwatora hipotek, nie wiemy, czy pierwszym jego celem było sporządzenie pomocy kancelaryjnej, czy też zgromadzenie lub opracowanie historycznych wiadomości. Często notował on na marginesie istotniejsze wiadomości spotykane w dokumentach – takie jak nazwy ulic lub informacje o urządzeniach miejskich takich jak cegielnia, łaźnia czy młyny. Spotyka się również próby przypisywania niektórych transakcji do konkretnych działek w mieście – głównie dotyczyło to kamienic, w których zamieszkiwał rejent oraz dworów szlacheckich w mieście.
Wspomniany rejestr powstawał przez wiele lat. Data na okładce oznacza raczej rozpoczęcie prac. W lipcu i sierpniu 1805 roku Pstrokoński opracował woluminy z drugiej połowy XVII wieku. Następnie od lipca do maja 1809 roku trwała praca nad woluminami z XV i XVI wieku. Część z nich opracował rok później, w maju 1810 r., a woluminy z drugiej połowy XVIII wieku trafiły do regestrów w lipcu 1815 r. Część z nich sporządzili Librowski i Zwoliński, prawdopodobnie ze względu na pełnione przez nich w XVIII wieku funkcje pisarzy miejskich.
Obok regestów akt z ksiąg miejskich Pstrokoński spisał też w latach 1805-1806 podobny Actorum Castrensium Siradiensium Index obejmujący najstarsze zachowane akta grodzkie z lat 1405-1520 oraz Regestra Actorum Castrensium Siradiensium obejmujący księgi grodzkie z lat 1512-1631 i 1632-1697. Tego typu rejestry spraw i transakcji zawieranych przed sądem grodzkim w Sieradzu powstawały już wcześniej w XVIII wieku, ale nie były tak opisowe jak dzieło Pstrokońskiego i nie budzi wątpliwości to, że służyły tylko jako pomoc kancelaryjna.
Mimo wszystko, trudno odróżnić w działalności rejenta czynności czysto kancelaryjne od regularnych studiów. Swoją wiedzę wykorzystywał do sporządzania notatek, które być może planował wydać, na pewno zaś korespondował z czołowymi uczonymi polskimi i dostarczał im materiały. Wiedza o topografii Sieradza w dawnych wiekach posłużyła też do ustalenia nowego nazewnictwa ulic w Sieradzu. W czerwcu 1810 r. Pstrokoński, jako konserwator hipotek, w liście do burmistrza Karola Rassumowskiego zaznaczył potrzebę uporządkowania tej kwestii, przedkładając listę 41 ulic i postulując nadanie posesjom nowych numerów. Tak się też stało, a tym samym niektórym z ulic przywrócono dawno zapomniane, używane w XVI-XVII wieku nazwy. Dla innych, wcześniej nie mających konkretnych nazw, Pstrokoński te nazwy wymyślił, co późniejszych badaczy czasem wprowadzało w błąd.
Pstrokoński nieprędko znalazł naśladowców. Mimo przygotowania Wiadomości historyczno-statystycznej o mieście Sieradzu, którą opublikował Gawarecki jeszcze za życia autora, oraz Obrazu miasta Sieradza, który leży wciąż nieopublikowany w pozostałych po rejencie Tekach Pstrokońskiego, potrzeba było nastania współczesności, by temat układu przestrzennego w Sieradzu został ponownie poruszony. Pewne notatki oczywiście ukazywały się w małych publikacjach – takich jak wspomniane Wiadomości, gdzie Gawarecki umieścił spis ulic miasta, czy artykuły Józefa Szaniawskiego w „Kaliszaninie” z 1881 i 1882 r., powtarzające tę listę, czy wreszcie dzieło z 1927 r. ks. Walerego Pogorzelskiego, który po raz kolejny powtórzył listę ulic. W drugiej części Przyczynków do dziejów ziemi sieradzkiej z 1915 r. Józef Kobierzycki przedstawił wyniki swoich badań na historią Sieradza do 1863 r., opartych o kwerendę w sieradzkich źródłach przechowywanych już wówczas w Warszawie. Była to de facto pierwsza wydana drukiem książka w której znalazł się duży rozdział poświęcony Sieradzowi, autor nie poruszał w niej jednak kwestii układu przestrzennego miasta.
Po II wojnie światowej powstało kilka publikacji o Sieradzu, które jednak temat układu przestrzennego traktowały bardzo ogólnikowo, ograniczając się znów do przedstawienia topografii z wykorzystaniem nazw ulic. Sieradz. Studium historyczno-urbanistyczne (1956) autorstwa W. Kalinowskiego i S. Trawkowskiego zawiera wiele istotnych informacji o układzie przestrzennym miasta, jednak ich graficzne przedstawienie na załączonych planach pozostawia wiele do życzenia. Ze względu na dość ogólny charakter opracowania i jego cel pominięto też wiele bardziej i mniej ważnych szczegółów rzeczywistego układu miasta, ponadto często podawano błędne nazwy ulic. W pracy tej wyrażono też hipotetyczną identyfikację piętnasto- i szesnastowiecznej ulicy Gołębiej z współczesną Krótką, która, jak okaże się z niniejszego opracowania, jest zupełnie błędna, a do tej pory jest powtarzana przez badaczy. 
R. Rosin w opracowaniu Sieradz średniowieczny w świetle źródeł pisanych (1962) także porusza sprawy układu przestrzennego, ograniczając się jednak do wymienienia nazw ulic, dróg wychodzących z miasta, przedmieść itp. Ponadto, autor wyraził tam błędny pogląd o istnieniu Bramy Kaliskiej. Ten sam autor w opracowaniu Szkice z dziejów Sieradzkiego (1977) w swoim rozdziale pt. Miasta do 1572 r. rozwija nieco fragment poświęcony ulicom w Sieradzu, znów jednak podając błędne nazwy i niekiedy mieszając okresy historyczne, w których one występowały. Do wiadomości o Bramie Kaliskiej dołącza zaś kolejną interpretację, jakoby w sieradzkich murach znajdowały się cztery baszty, co nie znajduje potwierdzenia w żadnych dokumentach, a chodziło zapewne o mur zamkowy.
W tym samym opracowaniu umieszczono rozdział autorstwa Alojzy Żebrowskiej Rozwój przestrzenny Sieradza w XVIII-XX wieku, oparty w dużej mierze o źródła kartograficzne i dokumenty rządowe. Praca dotyczyła ogólnego rozwoju przestrzennego i nie obejmowała kwestii szczegółowych. Znalazły się w niej niestety także informacje niezgodne z rzeczywistością i niekiedy pomieszanie informacji z różnych okresów historycznych.
O wałach i murach sieradzkich pisali prawie wszyscy autorzy, zakładając, najprawdopodobniej błędnie, że całe miasto było otoczone murem. Sprawą obwodu obronnego zajął się J. Widawski w książce Miejskie mury obronne w Państwie Polskim do początku XV wieku (1973). Sieradz był tutaj tylko jednym z wielu przeanalizowanych miast i podobnie jak poprzedni autorzy założono tutaj istnienie zamkniętego obwodu murów. Kwestia układu ulic wewnątrz tego obwodu nie była poruszana.
Pierwszą monografią napisaną na temat układu przestrzennego miasta była książka U. Sowiny Sieradz. Układ przestrzenny i społeczeństwo miasta  w XV-XVI w. (1991). Autorka tej pracy jako pierwsza wykorzystała systematycznie informacje z ksiąg miejskich i ziemskich oraz grodzkich rysując obraz miasta parcela po parceli. Było to możliwe dzięki badaniu sąsiedztw działek, które często bywały podawane w aktach sądowych. Za źródła wiedzy służyły prócz tego stare i współczesne plany miasta. Praca ta należy do kanonu najważniejszych książek o Sieradzu i była wielokrotnie cytowana, choć spotkała się również z krytyką. Praca ta była kamieniem milowym w badaniach nad Sieradzem i stanowiła źródło inspiracji i motywacji dla autora niniejszej książki. Jednocześnie, w mniemaniu autora, w pracy tej znajdują się interpretacje materiału źródłowego, które wymagają sprostowania. Głównym ich źródłem mogła być nie dość szeroka baza źródłowa, obejmująca tylko najstarsze księgi miejskie, grodzkie i ziemskie sieradzkie.
Kolejną znaczącą pracą był Atlas historyczny Polski (1998), gdzie zamieszczono rozdział poświęcony Sieradzowi. Autorzy oparli się w dużej mierze o źródła kartograficzne, w księgach miejskich wykonali jedynie sondaż. Doprowadził on do wniosku, że księgi wójtowskie nie dostarczają informacji o transakcjach kupna-sprzedaży nieruchomości, co nie odpowiada realnej sytuacji. Przeciwnie, to głównie księgi wójtowskie są źródłem takich informacji, a autorzy atlasu natrafili akurat na niekompletny wolumin zawierający głównie dekrety sądu wójtowskiego, rzeczywiście nieistotne dla poruszanego tematu. Wynikiem pracy autorów Atlasu był ogólny opis topografii miasta oraz schematyczna mapka, nie odzwierciedlająca jednak, co będę się starał wykazać, rzeczywistej topografii Sieradza.
Tematykę układu przestrzennego poruszali też autorzy ostatniej monografii miasta, w większości jednak dość ogólnikowo, jako że były to tylko rozdziały w monografii dotyczącej także innych aspektów historii miasta. Jedynie A. Szymczakowa w rozdziale poświęconym XVI-wiecznej przestrzeni miasta przedstawiła wiele szczegółowych i nowych informacji, opartych o lekturę transakcji kupna-sprzedaży z ksiąg miejskich. Ta część monografii był istotną pomocą w pracy nad niniejszą książką.
Ostatnią pracą traktującą o układzie przestrzennym Sieradza jest dysertacja doktorska Michała Klimasa pt. Układ przestrzenny oraz struktura własnościowa Sieradza w latach 1815-1843. Autor skorzystał z licznych spisów nieruchomości powstałych w XIX wieku oraz z planu Sieradza z 1823 r., by odtworzyć obraz miasta w tymże stuleciu. Praca ta powstawała w części w tym samym czasie co przedstawiane tu badania, a jej autor wspaniałomyślnie udostępnił mi swoje materiały, za co należą się podziękowania.
Jednocześnie przez wiele lat powstawały mniejsze, popularno-naukowe prace regionalistów. Były one najczęściej oparte jedynie o lekturę opracowań naukowych, nie zaś o własne badania.

Po lekturze zarówno istniejących prac dotyczących układu przestrzennego Sieradza jak i zapoznaniu się z szerokim zasobem źródeł, dostrzegłem potrzebę ponownego opracowania podjętego tu tematu. Na podstawie zachowanego materiału źródłowego można przedstawić pełniejszą, w mojej opinii bardziej zbliżoną do rzeczywistości rekonstrukcję układu przestrzennego dawnego Sieradza. 
Szeroki dobór źródeł był kluczowym aspektem. Jak się okazało, połączenie wielu faktów możliwe było jedynie po analizie wzmianek pochodzących z różnych okresów historii miasta. Fragmenty swoich ustaleń będę publikował właśnie na tym blogu.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ulica Tkacka w XV wieku

  Do pobrania: artykuł , tabela właścicieli działek Stosunki własnościowe ulicy Tkackiej [1] da się dość dokładnie zrekonstruować na podstawie najstarszej sieradzkiej księgi wójtowskiej, o skrajnych datach wpisów od 1432 do 1457 r. Jako pierwsza dokonała tego Urszula Sowina [2] , ja zaś przedstawiam tutaj nieco odmienną wersję tej rekonstrukcji, opartą o podobny materiał źródłowy. Omawiana ulica (po łacinie występująca jako platea textorum , a dopiero w XVI wieku przemianowana na Sukienniczą) miała swój początek w pobliżu kościoła farnego i bramy miejskiej – a więc od ulicy Wszystkich Świętych, a dochodziła do ulicy Grodzkiej. Na tym ciąg komunikacyjny raczej się nie kończył – dochodził zapewne pod sam klasztor i jego cmentarz, ale tylko ten pierwszy odcinek nosił miano ulicy Tkackiej. Rekonstrukcja układu przestrzennego tej ulicy wykonana na podstawie akt z lat 1432-1457 przedstawia Rysunek 1.   Rysunek 1 . Rekonstrukcja układu przestrzennego ulicy Tkackiej w Sierad

Blok zabudowy pierzei wschodniej rynku sieradzkiego w XV-XIX wieku

Streszczenie: W artykule opisano badanie układu przestrzennego bloku zabudowy obejmującego wschodnią pierzeję sieradzkiego rynku oraz działki położone w tyle działek przyrynkowych, przy ulicach odrynkowych i ulicy Tkackiej. Artykuł można pobrać w wersji PDF Blok zabudowy pierzei wschodniej rynku sieradzkiego w XV-XIX wieku Jakub Jurek Omawiany tu blok zabudowy rozciągał się między rynkiem ( Circulus / amphiteatro ), ulicą Grodzką ( platea Castrensi ), ulicą Sukienniczą ( platea pannificum ) i uliczką prowadzącą do rzeki ( vicus conferendo ad fluvium rivete , plateola versus fluvium tenden. [1] ). W XIX wieku zajmował powierzchnię ok. 1,706 ha, jak wynika z pomiaru kopii planu miasta z 1823 r. [2] Kształtem był wówczas zbliżony do prostokąta. Jego długość wzdłuż wschodniej pierzei rynku wynosiła koło 179 m, wzdłuż ulicy Sukienniczej – 176 m. Szerokość wzdłuż uliczki idącej do rzeki wynosiła ok. 108 m, natomiast wzdłuż ulicy Grodzkiej tylko 88 m. Fragment wspomniane