Streszczenie:
W artykule opisano badanie układu przestrzennego bloku zabudowy obejmującego
wschodnią pierzeję sieradzkiego rynku oraz działki położone w tyle działek
przyrynkowych, przy ulicach odrynkowych i ulicy Tkackiej.
Blok zabudowy pierzei wschodniej rynku sieradzkiego w
XV-XIX wieku
Jakub Jurek
Omawiany tu blok zabudowy rozciągał się między rynkiem (Circulus/amphiteatro),
ulicą Grodzką (platea Castrensi), ulicą Sukienniczą (platea
pannificum) i uliczką prowadzącą do rzeki (vicus conferendo ad fluvium
rivete, plateola versus fluvium tenden.[1]). W XIX wieku
zajmował powierzchnię ok. 1,706
ha, jak wynika z pomiaru kopii planu miasta z 1823 r.[2]
Kształtem był wówczas zbliżony do prostokąta. Jego długość wzdłuż wschodniej pierzei
rynku wynosiła koło 179 m,
wzdłuż ulicy Sukienniczej – 176
m. Szerokość wzdłuż uliczki idącej do rzeki wynosiła ok.
108 m,
natomiast wzdłuż ulicy Grodzkiej tylko 88 m. Fragment wspomnianego planu widoczny jest
na Rysunku 1.
Rysunek 1. Blok zabudowy wschodniej
pierzei rynku sieradzkiego w 1823 r. Obejmował wówczas działki o numerach
policyjnych (hipotecznych) 2-12 oraz działkę przy ulicy Warszawskiej 106,
położoną na tyle działki Rynek 2. Na planie oznaczenie działki nr 3 znajduje
się na działce nr 2, co jest błędem geometry bądź kopisty
Analiza
wzmianek z ksiąg miejskich wykazała, że działek przyrynkowych w pierzei
wschodniej było 12 – zarówno w XV, jak i w XVI wieku. Przetrwały one do połowy
XVIII wieku, kiedy dwie z nich – położone najbliżej ulicy Zamkowej, uległy
scaleniu. Od tego czasu działek było 11 i w rezultacie w 1810/1811 r. otrzymały
one numerację 2-12[3], licząc od ul.
Warszawskiej (dawniejszej Zamkowej). Dalsze scalanie działek nastąpiło w XIX
wieku w okresie wzrastania zabudowy murowanej. W 1823 r. w pierzei stało 5
kamienic, z czego dwie na scalonych działkach 9+10 oraz 3+4. Po 1825 r. na
scalonych działkach 5+6 kamienicę wzniósł Abraham Fajans. Pozostałe działki (nr
2, 7, 8, 11, 12) nie uległy scaleniu i na każdej z nich w XIX wieku stanęła
osobna kamienica. Proces scalania się tych działek na przestrzeni wieków
przedstawia Tabela 1.
Tabela 1. Procesy scalania działek
pierzei wschodniej rynku sieradzkiego w XV-XXI w.
XV- I poł. XVIII w.
|
II poł XVIII w. - pocz. XIX w.
|
ok.
1825-XX w.
|
ok.
1925-2020 r.
|
r-1
|
r-1+r-2= 2*
|
2*
|
Rynek 1
|
r-2
|
|||
r-3
|
3*
|
3*+4*
|
Rynek 2
|
r-4
|
4*
|
||
r-5
|
5*
|
5*+6*
|
Rynek 3
|
r-6
|
6*
|
||
r-7
|
7*
|
7*
|
Rynek 4
|
r-8
|
8*
|
8*
|
Rynek 5
|
r-9
|
9*
|
9*+10*
|
Rynek 6
|
r-10
|
10*
|
||
r-11
|
11*
|
11*
|
Rynek 7
|
r-12
|
12*
|
12*
|
Rynek 8
|
* numeracja nadana w latach 1810/1811
W Tabeli 1 dla
pierwszego okresu przyjęto numerację działek od r-1 do r-12, licząc od północy,
w kierunku zgodnym z XIX-wieczną i dzisiejszą hierarchią numerów.
W 1795 r. w
pierzei wschodniej miał znajdować się łącznik między przestrzenią rynku a ulicą
Wsiawą[4]. Z. Anusik pisał, że
została ona wytyczona[5], ale
w żadnych wzmiankach o sąsiedztwie położonych tu działek nie ma o niej mowy.
Przez to bardziej wiarygodne jest, że było to tylko tymczasowe przejście
funkcjonujące na terenie niezabudowanych działek, przypuszczalnie o numerach
r-8 i r-9, które w 1795 r. były rzeczywiście puste[6].
Rekonstrukcja
układu kolejnych działek we wschodniej pierzei była możliwa dzięki odpowiedniej
liczbie wzmianek o położonych tutaj domach. Pierwsza z nich, leżąca na rogu uliczki
prowadzącej do rzeki, pojawiła się w 1434 r. jako własność Michała Kota[7]. W
tej wzmiance wymieniono tylko jedno sąsiedztwo, jako że dotyczyła ona tylko
połowy stojącego tam domu. Jednak w roku 1452 r. Małgorzata, żona Michała Kota,
zapisała na tym domu dług[8].
Tutaj pojawia się już drugie sąsiedztwo, którym była parva platea, czyli mała ulica. Kolejne sąsiedztwa dało się
prześledzić w kierunku północnym aż do działki Mikołaja Gołego, która leżała w rogu idąc do zamku[9]. Pomimo że obie
ulice ograniczające wschodnią pierzeję nie zostały wymienione z nazwy własnej,
to cały 12-działkowy, przyrynkowy ciąg sąsiedzki musiał znajdować się właśnie
tu. Liczba 12 działek znalazła też potwierdzenie w wiekach XVI, XVII i XVIII,
jak opisano wyżej. Rekonstrukcja całego bloku przedstawiona jest na Rysunku 2.
Rysunek 2. Układ
działek w bloku zabudowy wschodniej pierzei rynku sieradzkiego wg autora, w
latach ok. 1500-1575
Układ i liczba
działek położonych po południowo-wschodniej stronie omawianego bloku parcel
przedstawiała się następująco. Jak wspomniano, działkę r-12 posiadał w latach
1434-1454 Michał Kot. Na tej podstawie można było zidentyfikować kolejną
działkę, w-6, jako położoną w tyle Michała Kota. Była ona, jako pusty plac (area), przedmiotem sprzedaży w 1445 r.
między Stanisławem Orłem a Jadwigą, wdową po Piotrze z Bogumiłowa[10].
Jednocześnie sąsiadowała ona z działką Stanisława Miecha (T-18). Wydaje się, że
Stanisław Miech posiadał działkę leżącą obok działki Orła/wdowy Jadwigi, w tym
samym, omawianym tu bloku zabudowy, nie zaś po przeciwnej stronie uliczki, jak
ustaliła U. Sowina[11].
Była to z pewnością działka narożna przy ulicy Tkackiej, co zapisano
bezpośrednio w kontrakcie zastawu między Miechem a Jakubem Markowiczem z 1448
r.[12]
Inaczej (uzupełniająco) opisano położenie tej działki w 1454 r.: wówczas jednym
sąsiadem był kuśnierz Michał (zięć Jadwigi, wdowy po Piotrze[13]) a
drugim niejaki Cząski, z tym że ten ostatni miał posiadłość położoną naprzeciwko
(ex opposito)[14].
Ustaliłem, że Cząski kupił w 1452 r. dom przy ulicy Tkackiej, koło tkacza
Wawrzyńca i właśnie naprzeciw Miecha[15]. Z
kolei tkacz Wawrzyniec, najpewniej tożsamy z pojawiającym się w innej wzmiance Wawrzyńcem
Litwinem, posiadał dom przy Tkackiej, ale w jej części położonej między ul.
Grodzką a uliczką biegnącą do rzeki. Reasumując, na tyłach przyrynkowej działki
Michała Kota w połowie XV wieku znajdowały się dwie parcele, w 1445 r. należące
do Stanisława Orła i Stanisława Miecha.
Taki sam układ
tej części omawianego bloku dało się zidentyfikować dla późniejszego okresu.
Wyłania się ona ze źródeł dość późno, bo w dopiero w drugiej połowie XVI wieku.
Niemniej były to prawdopodobnie te same działki, które zanotowano w XV wieku. W
1548 r. złotnik Jan, syn Jana Parzygizy, sprzedał dom położony w rogu miasta idąc do kościoła Wszystkich
Świętych[16] Jakubowi Ciupie.
Na tyłach tej posesji znajdował się wówczas dom Jakuba Machuski[17].
Posesja Ciupy przed 1561 r. przeszła na własność złotnika Wawrzyńca Drożdżaka[18],
natomiast dom Machuski – w ręce Walentego Rączki. Ten ostatni był sprzedawany
jeszcze w 1565 i 1568 r., w obu zaś kontraktach zaznaczono położenie domostwa w
tyle domu Wawrzyńca Drożdżaka[19].
Nabywcą z 1568 r. był Wojciech Świeżyński. I to właśnie on pojawia się w 1569
r. jako sąsiad Walentego Mazura, sprzedającego dom z placem położony na rogu uliczki
idącej do rzeki i ulicy Sukienniczej (Tkackiej)[20]. A
zatem mamy do czynienia z podobnym jak w XV wieku układem działek, który przez
okres 100 lat najpewniej nie uległ zmianie.
Skoro działki
leżące w tyle posesji przyrynkowej były dwie (w-5 i w-6, Rysunek 2), to jest
bardziej prawdopodobne, że domy na nich stojące były frontem zwrócone do uliczki
biegnącej do rzeki – zresztą we wzmiankach ich dotyczących pojawiają się także
określenia umiejscawiające je naprzeciw działek, które zlokalizowałem jako
leżące po drugiej stronie uliczki. Pojawia się pytanie: jak głęboko sięgały te
działki w głąb całego bloku? Analiza wzmianek z początku XVII wieku ułatwia odpowiedź.
Najprawdopodobniej głębokość była równa szerokości dwóch działek przyrynkowych
(r-11 i r-12). Świadczą o tym informacje z aktu sprzedaży działki w-5 z 1575 r.
Ówczesny właściciel sprzedał fragment działki w-5, obejmujący plac czyli ogródek[21], mieszczaninowi
Marcinowi Kiełtyce. Ogródek ten sąsiadował z domem Kiełtyki, który jak wiadomo
z innych dokumentów leżał na parceli przyrynkowej r-10.
Działki w-5 i w-6
od lat 1575-1580 zaczęły być silnie związane z działkami r-10 i r-11. Co prawda
chyba nadal stały na nich osobne domostwa, ale w 1578 r. działkę w-5 kupił
wymieniony wyżej Kiełtyka, posiadający wciąż działkę r-10, a działkę w-6 nabył w
1582 r. bednarz Paweł, właściciel działki r-11[22]. Do
znaczniejszej modyfikacji przebiegu granic działek w tym rejonie mogło dojść po
1601-1602 r. W 1601 r. siodlarz Stanisław Pokuta, zięć Kiełtyki, sprzedał dom
na działce w-5 sukiennikowi Pawłowi Ramiędze[23]. W
1602 r. bednarz Paweł sprzedał grunt położony w tyle swojego domu rynkowego
temu samemu nabywcy[24]. Nie
było już na nim domu, stała tam tylko stodoła. Ramięga stał się więc
właścicielem obu działek – w-5 i w-6. Z dużym prawdopodobieństwem wtedy zatarła
się granica między tymi działkami. Trudno jednak być pewnym w jaki sposób
doszło do tych podziałów, bo dość liczne wzmianki występujące w latach
1602-1614 r. są ze sobą sprzeczne jeśli chodzi o wymieniane sąsiedztwo i rodzaj
nieruchomości[25]. Być może jest to
spowodowane brakiem zarejestrowania niektórych transakcji lub zniszczeniem
części ksiąg je zawierających.
Sytuacja w tej
części omawianego bloku wyjaśnia się ok. 1630 r. Wtedy ponownie istniały na
tyłach działek rynkowych r-11 i r-12 dwa domy, ale tym razem sąsiadujące ze
sobą wzdłuż ulicy Sukienniczej. W 1631 r. Dorota, wdowa po Janie Grzance[26],
sprzedała Wojciechowi Muszce narożny dom Ramięziński leżący przy ulicy
Czapniczej (platea pileatorum). Jako
sąsiedztwo podano opuszczone place Postrzygaczowski (r-12) i Omieciński (r-11),
a także posesję Domżalińską. Wartość domu leżącego na tej ostatniej posesji
została oszacowana przez urząd wójtowski w 1638 r.[27]
Wymieniono przy tym jako sąsiedztwo dom Wojciecha Muszki oraz dom Walentego
Korendy (r-11). Z innej, wcześniejszej wzmianki wiadomo też, że dom Domżaliński
leżał w tyle domu Wojciecha Muszki (co zdaje się potwierdzać wyżej postawioną
tezę o zwróceniu frontu działki w-5 na południe), ale sąsiadował też z
mielcuchem Tomasza Utraty (ówczesnego właściciela działki r-10)[28]. To
wszystko każe sądzić, że granica między dwiema tylnymi działkami przebiegała
wtedy w kierunku zachód-wschód, a nie północ-południe jak w ostatnim
ćwierćwieczu XVI w. Ta okolica po 1638 r. na dobre ginie w mroku dziejów. W
następnym stuleciu działka r-10 dociągała się do samej ulicy Wsiawej (dawnej
Sukienniczej)[29], o działce r-11 wiadomo,
że sięgała do tej ulicy w 1796 r.[30], a
działka r-12 w XIX wieku[31]. Nie
udało się więc uchwycić momentu wcielenia omawianych tylnych działek do działek
rynkowych. Z kolei na planie miasta z 1823 r. nie ma już śladu po dawnym
układzie działek w tym miejscu.
W dalszej kolejności
należy omówić układ przestrzenny w tylnej części wschodniego bloku zabudowy
rynku, wzdłuż ulicy Grodzkiej. Dom narożny położony w rogu idąc do zamku (in acie
eundo ad castrum) należał w 1443 r. do mieszczanina Gołego[32].
Jego dzieci sprzedały tę posesję Janowi Konczałowi w 1450 r.[33] Nie
udało się odpowiedzieć na pytanie, czy w tym czasie na tyłach tej działki
znajdowały się, tak jak później, działki poprzeczne. Te pojawiają się dopiero
na początku XVI wieku. W 1507 r. Marcin Czapnik sprzedał dom, sąsiadujący z
tyłami posesji Mikołaja Postrzygacza (najpewniej r-2) oraz z Annuszem, krawcowi
Jakubowi Rafalikowi[34].
Prawdopodobnie koło 1508-1514 r. Annusz pozbył się swojej posesji (brak aktu,
duże luki w wymienionym przedziale lat), a w 1520 r. posiadali ją już kowal
Krzysztof z żoną Barbarą, będący sąsiadami zarówno Rafalika, jak i ulicy
Tkackiej[35]. Jak
głęboko sięgały te dwie działki? Co najmniej do południowo-wschodniego
narożnika działki r-2, jako że ta ciągnęła się wzdłuż do ściany (płotu?)
Rafalikowej (usque ad parietes Rachwalikowej in longitudine)[36]. Do
tego samego wniosku prowadzi analiza wzmianek o jeszcze innej działce (t-21),
leżącej na tyłach działki r-3. Stała na niej kamienica Gawlikowska już w 1518
r., kiedy to Stanisław Gawliczek odbierał od Jana Cieszkowicza (wkrótce potem
właściciela parceli r-4) zapłatę za pewną część tylną swojej działki,
sąsiadującą z kamienicą i z ulicą Tkacką[37].
Kamienica ta istniała jeszcze w 1633 r., kiedy Marcin Klemensowicz, potomek
aptekarza Klemensa, sprzedał swoje dwie kamienice Jakubowi Latoszkowi. Pierwsza
z nich leżała w rynku, a druga, zrujnowana, zwana Gawlikowską, leżała w części
tylnej posesji[38]. Obrazu dopełnia akt z
1542 r., w którym Stanisław Gawlik darował kamienicę córce Jadwidze
Streklinowej. Sąsiadowała wówczas ze złotnikiem Janem (r-4) oraz z kowalem
Krzysztofem (g-2). Widać przy tym podobieństwo do południowej strony bloku
wschodniego rynku – tam również znajdowały się dwie poprzeczne działki, jak
wykazano wyżej, a w ich tyle – w XVII wieku powstał dom. Kierunek zmian był
więc taki sam – choć po stronie północnej bloku działka Gawlika zaistniała
prawie stulecie wcześniej.
Dalsza
ewolucja układu przestrzennego w omawianym bloku, przy ulicy Grodzkiej,
zachodziła pod znakiem podziałów ale i połączeń. Działkę g-1 nabył w 1636 r.
Andrzej Kurzyński, właściciel działki r-1, co mogło skutkować połączeniem obu
nieruchomości. Działkę g-2 podzielił jej właściciel Maciej Kowalik, zapewne syn
kowala Krzysztofa, sprzedając w 1565 r. jej część sąsiadce (przez tyły) Jadwidze
Gawlikowej[39]. Po 1636 r. urywają się
wzmianki o tej okolicy. Powraca ona w drugiej połowie XVIII wieku. W 1768 r.
działkę położoną na tyłach posesji Komorowskich (r-1 + r-2 + g-1) i sąsiadującą
z pogorzeliskiem na placu Galusińskich miasto sprzedało Rajmundowi
Mieczgarskiemu[40]. Ten sam nabywca w
nieznanym roku kupił także plac Galusińskich, który w 1759 r. sąsiadował
(zapewne przez nie wspomnianą w akcie ulicę Wsiawą/Sukienniczą) z posesją
Marcina Drozdowicza (105 wg numeracji XIX-wiecznej)[41].
Niewykluczone, że te dwie parcele to części rozdzielonej w 1565 r. posesji
Macieja Kowalika. Po zakupie przez Mieczgarskiego zostały scalone w jeden plac,
na którym powstał dom. W 1776 r. nieruchomość w tyle sąsiadowała z działką Jana
Biegańskiego (r-4, 4 wg numeracji z 1810/1811 r.)[42]. W
XVII lub w początkach XVIII wieku musiała więc zniknąć kamienica Gawlikowska i
odrębność działki na której stała.
W przyszłości
zostanie opublikowany dodatek do artykułu w postaci wykazu właścicieli
opisanych działek.
[1] Archiwum Główne Akt
Dawnych w Warszawie (AGAD), Księgi miejskie Sieradza (KMS), księga wójtowska 5,
k. 32 (1548 r.), księga radziecka 14, k. 23v (1603 r.). Chodzi o młynówkę
Wójtowską, która płynęła pod miastem, w której niektórzy badacze mylnie
widzieli Wartę.
[2] Muzeum Okręgowe w
Sieradzu, Plan Miasta Sieradza w Guberni
Warszawskiej w Powiecie Sieradzkim położonego – jest to kopia planu
wykonanego w 1823 r. przez geometrę Wawrzyńca Ziółkowskiego na potrzeby
regulacji miasta. Pomiaru powierzchni i odległości dokonano w programie Quantum
GIS po uprzednim nadaniu mapie georeferencji.
[3] Archiwum Państwowe w Łodzi
Oddział w Sieradzu (APŁOS), Akta miasta Sieradza, sygn. 4/4, Opis wszelkich Właścicieli i Possesorów w
Ulicach Miasta Sieradza posiadających domy, place, ogrody, łąki i tym podobne.
Notabene, ta jednostka archiwalna jest fragmentem spuścizny po kancelarii
konserwatora hipotek, który to urząd pełnił Antoni Paparona Pstrokoński. W
APŁOS została włączona nietrafnie do zespołu Akt miasta Sieradza.
[4] AGAD, Zbiór kartograficzny, Situations Plan von der Stadt Siradz und wo
daselbst nach Lit. A. un grosses Königl. Getraide Friedens Magazin erbauet werden kann, Strasbourg, 4
sierpnia 1795 r., sygn. 402/48-4.
[5] Z. Anusik, Przestrzeń miejska Sieradza w XVIII wieku
[w:] Sieradz. Dzieje miasta, t. I,
Łódź-Sieradz 2014.
[6] AGAD, KMS, księga
wójtowska 57, k. 162 (1786 r.), APŁOS, Powiatowa Komisja Sprawiedliwości, akta
sądu powiatu sieradzkiego t. 3, k. 107 (1804 r.), sygn. 75/24, AGAD, KMS,
księga wójtowska 61, k. 87v (1791 r.), APŁOS, Akta notariusza Antoniego
Pstrokońskiego w Sieradzu, sygn 39/8, akt 80 (1817 r.).
[7] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 12 (1434 r.).
[8] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 283 (1452 r.).
[9] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 222 (1450 r.).
[10] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 108v (1445 r.).
[11] U. Sowina, Sieradz. Układ przestrzenny i społeczeństwo
miasta w XV-XVI w., Warszawa-Sieradz 1991, s. 126.
[12] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 158v (1448 r.).
[13] U. Sowina, op. cit. s.
126.
[14] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 316 (1454 r.).
[15] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 279 (1452 r.).
[16] in acie civitatis
eundo ad ecclesiam Omnium Sanctorum. Księga
wójtowska 5, k. 32.
[17] Niepewne jest brzmienie
nazwiska Jakuba – w księdze wypadło ono na szyciu, przez co jego odczytanie
było utrudnione. Czytelna jest końcówka –uska, nietypowa, stąd więc
przypuszczenie, że chodzi o Jakuba Machuskę, który pojawia się w księgach w
innych sprawach.
[18] AGAD, KMS, księga
wójtowska 8, k. 202 (1567 r.). W treści dokumentu przytoczony akt z 1561 r.
[19] AGAD, KMS, księga
wójtowska 8, k. 63 (1565 r.), k. 255 (1568 r.).
[20] AGAD, KMS, księga
wójtowska 8, k. 351v (1569 r.).
[21] area sive hortulus, AGAD, KMS, księga wójtowska 10, k. 315 (1575
r.).
[22] AGAD, KMS, księga
wójtowska 11, k. 76v (1578 r.), k. 235 (1582 r.).
[23] AGAD, KMS, księga
wójtowska 13, k. 595v (1601 r.).
[24] AGAD, KMS, księga
wójtowska 13, k. 640v (1602 r.).
[25] AGAD, KMS, księga
radziecka 14, k. 310 (1602 r., błędnie wszyty fragment księgi wójtowskiej);
księga radziecka 14, k. 133 (1606 r.) i k. 155v (1606 r.); księga wójtowska 18,
k. 3v (1614 r.).
[26] AGAD, KMS, księga
wójtowska 22, k. 89v (1631 r.). Jan Grzanka nabył dom od wdowy po Pawle
Ramiędze w 1619 r.
[27] AGAD, KMS, księga
wójtowska 23, k. 124v (1638 r.).
[28] AGAD, KMS, księga wójtowska
24, k. 97 (1637 r.).
[29] AGAD, KMS, księga
wójtowska 56, k. 141v (1783 r.)
[30] APŁOS, Akta notariusza A.
Pstrokońskiego, sygn. 39/21, akt 188 (1829 r.).
[31] Plan z 1823 r.
[32] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 90 (1443 r.).
[33] AGAD, KMS, księga
wójtowska 1, k. 222 (1450 r.).
[34] AGAD, KMS, księga
wójtowska 3, k. 11v (1507 r.).
[35] AGAD, KMS, księga
wójtowska 3, k. 138v (1520 r.).
[36] AGAD, KMS, księga
wójtowska 4, k. 181 (1538 r.).
[37] AGAD, KMS, księga
wójtowska 4, k. 87v (1518 r.), solutionem
pro parte postici (...) penes lapideam (...) ad plateam textorum fuit.
[38] AGAD, KMS, księga
wójtowska 22, k. 231 (1633 r.).
[39] AGAD, KMS, księga
wójtowska 8, k. 94v (1565 r.).
[40] AGAD, KMS, księga
wójtowska 51, k. 140/111 (1768 r.).
[41] AGAD, KMS, księga
wójtowska 52, k. 3 (1759 r.).
[42] AGAD, KMS, księga
wójtowska 51, k. 284v/255v (1776 r.).
...niezwykle interesujące, jestem pełen podziwu dla Pana dociekliwości, BRAWO; sam też jestem sieradzaninem ur. w 1947 r.
OdpowiedzUsuńCzekam na następne publikacje.
Dziękuję.