Do pobrania: artykuł, tabela właścicieli działek
Stosunki
własnościowe ulicy Tkackiej [1] da
się dość dokładnie zrekonstruować na podstawie najstarszej sieradzkiej księgi
wójtowskiej, o skrajnych datach wpisów od 1432 do 1457 r. Jako pierwsza
dokonała tego Urszula Sowina [2], ja
zaś przedstawiam tutaj nieco odmienną wersję tej rekonstrukcji, opartą o podobny
materiał źródłowy.
Omawiana ulica
(po łacinie występująca jako platea
textorum, a dopiero w XVI wieku przemianowana na Sukienniczą) miała swój
początek w pobliżu kościoła farnego i bramy miejskiej – a więc od ulicy
Wszystkich Świętych, a dochodziła do ulicy Grodzkiej. Na tym ciąg komunikacyjny
raczej się nie kończył – dochodził zapewne pod sam klasztor i jego cmentarz,
ale tylko ten pierwszy odcinek nosił miano ulicy Tkackiej. Rekonstrukcja układu
przestrzennego tej ulicy wykonana na podstawie akt z lat 1432-1457 przedstawia
Rysunek 1.
Rysunek 1. Rekonstrukcja układu
przestrzennego ulicy Tkackiej w Sieradzu w latach 1432-1457
Kluczowe
wzmianki dla ustaleń w tym rejonie pochodzą z lat 1452-1454. Po pierwsze, w
1452 r. niejaka Magdalena z Drząznej [3] ze
swym bratankiem Maciejem z Jarocic sprzedali dom zwany Wieluńskim (t-2 na Rys. 1) mieszczaninowi sieradzkiemu
Bartłomiejowi Laskowi[4].
Podano wprost, że dom leżał przy ulicy Tkackiej. Jednym z sąsiadów był niejaki Roswod. Stanisław Roswod, bo tak się
nazywał sąsiad Laska, sprzedał swój dom (t-1) w następnym, 1453 r. [5]. W
tej ostatniej wzmiance brak jest określenia ulicy, ale mowa jest o kolejnym
sąsiedzie – złotniku Piotrze, w tyle domu którego miał swoją nieruchomość
Roswod. Wreszcie na podstawie wzmianki z 1454 r. dowiadujemy się, że złotnik
Piotr posiadał dom narożny przy ulicy Grodzkiej [6] (g-3),
który jego pasierbica sprzedała, zresztą nie byle komu, tylko Janowi z Koniecpola,
kanclerzowi wielkiemu koronnemu pełniącemu jednocześnie urząd starosty
sieradzkiego.
Po osadzeniu
wspomnianych trzech działek w przestrzeni miejskiej (na rogu dzisiejszych ulic
Zamkowej i Sukienniczej, po stronie wschodniej), udało się ustalić także wygląd
ulicy w jej dalszym biegu. Za domem Rozwoda stały jeszcze dwa domy (t-2 i t-3),
po których blok zabudowy był przecięty uliczką zmierzającą w dół skarpy
miejskiej, do płynącej tam rzeki [7]. Nie
posiadała ona nazwy własnej, określano ją po prostu mianem uliczki [8] (vicus).
Za uliczką
zabudowa ciągnęła się do dzisiejszej ulicy Wodnej i była podzielona na co
najmniej 4 parcele. Są przesłanki ku temu by twierdzić, że było ich 5 (od t-4
do t-8). Piątym, narożnym domem był prawdopodobnie ten kupiony w 1452 r. przez
Macieja Cząskiego, zwany Kraczkowskim [9]. Jak wynika z
innego dokumentu [10], był to dom narożny przy
ulicy Tkackiej. Sąsiadował on z domem tkacza Wawrzyńca, natomiast drugie
sąsiedztwo określone w aktach stanowił dom położony naprzeciw sprzedawanego (ex opposito) i należał do niejakiego
Miecha (w-5). O działce Miecha pisałem we wpisie o pierzei wschodniej rynku –
że należy go lokalizować jako położony na rogu ulicy Tkackiej i odrynkowej
uliczki prowadzącej do rzeki (dziś ul. Wodna). Z kolei ostatnia, czyli czwarta,
w sposób pewny zlokalizowana działka przy Tkackiej (t-7), należała do
niejakiego Wawrzyńca Litwina [11],
którego być może da się utożsamić z tkaczem Wawrzyńcem, choć potwierdzenia dla
tego przypuszczenia nie znalazłem. Podane wyżej wyjaśnienie wydaje mi się jednak
najbardziej prawdopodobne. Liczba 5 działek między uliczkami prowadzącymi do
rzeki powtarza się też w XVI wieku, o czym będę pisał w innym artykule.
Dzisiejsza
ulica Wodna, która wychodziła z południowo-zachodniego narożnika rynku,
dociągała się aż do rzeki, dziś odtworzonej. W XV wieku nie miała nazwy własnej,
a jedna z niewielu wzmianek, występująca w kontekście rynku, określa ją mianem
ulicy idącej do rzeki [12]. W
kontekście ulicy Tkackiej, w zasadzie była niemożliwa do uchwycenia. Jednak jej
obecności nie należy kwestionować.
Za ulicą idącą
do rzeki znajdowały się co najmniej cztery działki mieszczańskie (t-9 do t-12)
oraz piąta (t-13) należąca do wójta sieradzkiego, którym w omawianym okresie
był Michał Sromotny z Wierzchosławic. Tu znów brak jest potwierdzenia
narożności pierwszej z tych działek (t-9), należącej do Jadwigi Lassanczyny [13].
Zakładam jednak, że między działką wójta a ulicą prowadzącą do rzeki znajdowały
się rzeczywiście 4 działki, ponieważ tyleż było ich w XVI wieku. Ponadto,
istnieją wzmianki z lat 1452 r. o domach leżących z tyłu domu Jadwigi Lassanczyny,
co w moim mniemaniu zwiększa prawdopodobieństwo, że był to dom narożny [14].
Wróćmy do domu
wójta, Michała Sromotnego (t-13). W XV wieku występuje on tylko jako
sąsiedztwo. Podobnie w kolejnym wieku, po wschodniej stronie ulicy stał dom
wójta, stąd wnioskuję, że chodzi o tę samą nieruchomość. Dalszy wygląd ulicy da
się uzupełnić tylko na zasadzie domysłów i porównania do czasów późniejszych.
Przywilej [15] dla kościoła farnego z
roku 1559 r. podaje, że główna działka parafialna (t-14) znajdowała się po
wschodniej stronie kościoła (a więc przy ulicy Tkackiej), między domem
Stanisława Kozła i zabudowanym ogrodem wójta. Ze względu na fakt, że kościół
farny powstał kilka stuleci wcześniej, można bez wahania przyjąć, że główna
działka z nim związana nie zmieniała swojego położenia.
Po przyjęciu
wyżej wymienionych założeń, do badania pozostaje jedynie krótki fragment
wschodniej strony ulicy Tkackiej, położony między ulicą Wszystkich Świętych a
działką parafialną (na południowy-zachód od t-14). Niestety, wzmianki
XV-wieczne nie pozwalają w rzetelny sposób wpasować tu jakichkolwiek
nieruchomości. Można więc przyjąć tylko na podstawie wiedzy o późniejszym
okresie, że znajdowało się tu tylko kilka parceli (w drugiej połowie XVI wieku
były 3, wliczając działkę wspomnianego Stanisława Kozła).
Po zachodniej
stronie ulicy Tkackiej znajdowało się tylko kilka działek. Pierwszy odcinek, to
jest między ulicą Grodzką a ulicą idącą do rzeki, został omówiony w artykule
poświęconym temu kwartałowi zabudowy. Przypomnę tylko, że dla XV wieku można
się tu spodziewać wymienionej wyżej działki Stanisława Miecha, w narożniku
Tkackiej i ulicy idącej do rzeki (oznaczonej przeze mnie symbolem w-5). Nie
jest pewne, czy narożny dom Miecha zwrócony był frontem do ulicy prowadzącej do
rzeki, czy też do ulicy Tkackiej. W XV wieku bardziej prawdopodobna wydaje się
być chyba ta druga opcja. Mamy bowiem wzmianki o domu Miecha [16],
które lokalizują go jako położony naprzeciw domu Cząskiego, natomiast dom
Cząskiego (t-8) miał leżeć naprzeciw Miecha, jak podałem wyżej. Logiczne wydaj
się, że domy te leżały frontami naprzeciw siebie i zasadzie nie można ich
wpasować nigdzie indziej, jak po północnej stronie ulicy idącej do rzeki, w
narożnikach Tkackiej.
Prócz tego
ulica Tkacka posiadała kilka działek w pobliżu kościoła farnego (t-16 do t-19).
Tutaj wpasowałem czterodziałkowy ciąg sąsiedzki. Skrajne działki tego ciągu
miały należeć do tkacza Macieja Flaka (t-16 lub t-19) oraz do tkacza Pawła
Pociwki (t-16 lub t-19). Ze względu na długość tego ciągu sąsiedzkiego, nie
sposób zakładać, by mógł się on znajdować w innej części ulicy Tkackiej, ale
nie można określić jego kierunku. Z kolei z rekonstrukcji miasta w XVI wieku
wiadomo, że w pobliżu kościoła istniały właśnie co najmniej cztery parcele. Niestety,
jak do tej pory, nie dało się ustalić między nimi żadnych własnościowych
powiązań.
Za domem t-16
mogły istnieć kolejne zabudowania, tego jednak nie wiemy. Z pewnością nie było
ich wiele, bo tuż obok znajdował się kościół farny. W otoczeniu kościoła
prawdopodobnie stały różne zabudowania – być może domy kapłanów, kostnica (ta
istniała na pewno w początkach XVI wieku), szkoła i oczywiście cmentarz, który
w XV wieku obejmował co najmniej północną część kościelnej działki t-15.
Warto spojrzeć
na rekonstrukcję z dzisiejszą topografią w tle, jak pokazuje Rysunek 2.
Rysunek 2. Rekonstrukcja układu
przestrzennego ulicy Tkackiej na tle współczesnego zdjęcia satelitarnego.
Brązowy pas to krawędź skarpy wg planu z 1823 r.
Na koniec pozwolę sobie
wypunktować pewne założenia i wątpliwości dotyczące rekonstrukcji XV-wiecznej
ulicy Tkackiej
- założono, że działka t-8 należąca do Michała Cząskiego sąsiadowała z t-7 Wawrzyńca Litwina
- nie wiadomo, jakie było sąsiedztwo działek t-16 i t-19
- założono, że działka t-19 była narożna i poprzeczna w stosunku do t-18 (tak było w XVI wieku)
- nie wiadomo, czy działka t-9 była narożna
- brak jest danych o działkach położonych na
południowy-zachód od t-14
[1] Tak zapewne brzmiała po
polsku nazwa plateae textorum, jak ją
określano po łacinie. Tłumaczenie to pojawia się w dokumencie z 1453 r. (platea tkaczska), AGAD, KMS, KW 1 k.
302v (1453 r.).
[2] U. Sowina, Sieradz. Układ
przestrzenny i społeczeństwo miasta w XV-XVI w., Warszawa-Sieradz 1991, s. 123.
[3] Drzązna - istniejąca do
dziś wioska pod Sieradzem.
[4] AGAD, KMS, KW 1 k. 271
(1452 r.).
[5] AGAD, KMS, KW 1 k. 287v
(1453 r.).
[6] AGAD, KMS, KW 1 k. 316
(1454 r.).
[7] Chodzi o rzekę wójtowską,
czyli młynówkę doprowadzającą wodę do blechu, młyna i łaźni wójtowskich
usytuowanych na jej zachodnim brzegu.
[8] AGAD, KMS, KW 1 k. 161a
(1448 r.), k. 224 (1450 r.), k. 227 (1450 r.), k. 228 v (1451 r.), k. 254 (1451
r.).
[9] AGAD, KMS, KW 1 k. 279
(1452 r.).
[10] AGAD, KMS, KW 1 k. 229v
(1451 r.).
[11] KW 1 k. 107v (1445 r.)
[12] AGAD, KMS, KW 1 k. 273v (1452 r.) - platea qui vadit ad fluvium
[13] AGAD, KMS, KW 1 k. 35
(1437 r.), k. 93v (1443 r.), k. 202 v (1450 r.), k. 223v (1450 r.),
[14] AGAD, KMS, KW 1 k. 43v
(1438 r.), k. 280v (1452 r.).
[15] APŁOS, PKS, hipoteka
posesji nr 44, sygn. 75/272.
[16] AGAD, KMS, KW 1 k. 316
(1454 r.)
Komentarze
Prześlij komentarz